Parafia Rzymsko - Katolicka pod wezwaniem św.
Marcina B.
Straszewo 36, 87-708 Straszewo,
woj. kujawsko-pomorskie, pow. aleksandrowski, gm. Koneck,
Diecezja włocławska
Dekanat aleksandrowski
Rejon włocławski
Parafia położona na pięknej, żyznej ziemi
kujawskiej gdzie, jak podaje legenda, chętnie spacerowała i odpoczywała
Ewa, stąd nazwy Straszewo, Zakrzewo, Służewo, Siniarzewo.
Leży na trasie Radziejów – Ciechocinek; E1 Włocławek – Toruń
i od skrzyżowania Aleksandrów Kuj. – Ciechocinek w lewo na Aleksandrów
Kuj. ok. 12 km. Liczba wiernych: 1478
Do parafii należą miejscowości: Straszewo, Kol. Straszewska, Poczałkowo,
Kol. Poczałkowo, Przybranówek, Rybno, Seroczki, Kol. Seroczki,
Zazdromin.
Cmentarz położony na końcu wioski w jej południowo-zachodniej części. Na
cmentarzu spoczywają m.in. ks. Józef Świerczyński (1855-1879), ks.
Andrzej Gola ( !915-2005).
Są też groby: dziedzica Stanisława Stokowskiego, Tadeusza barona Horocha
(+1901), kaplica – grobowiec dziedziców: Sulimierskich i Bogatków.
W miejscowości Seroczki znajduje się drewniana kaplica z 1780 r. p.w.
św. Jana Ewangelisty zbudowana na zrąb, oszalowana, ośmioboczna, kryta
dachem namiotowym z latarnią. Wewnątrz grupa Ukrzyżowania (krzyż i
rzeźby Maryi i św. Jana Ewangelisty. Stoi w parku za pałacem po
dziedzicach Bogatkach. Pierwotnie kaplica ta stała na starym
cmentarzysku z przeł. XIII/XIV w. na polach na północ od wioski.
W latach 20-tych XX w. w całości przeniesiona (przeciągnięta na
palach) na obecne miejsce.
W latach 60-tych XX w. dokonano ekshumacji resztek szczątków pochówków i
przewieziono do Bydgoszczy na cmentarz Nowofarny do kwatery wojskowej.
Parafia Straszewo leży na pograniczu trzech diecezji: włocławskiej,
gnieźnieńskiej, toruńskiej. Część wioski
Kol. Poczałkowo – Pinino leży nad rzeczką Tążyną, dawniej stanowiącą
naturalną granicę zaboru Rosyjsko – Pruskiego, sąsiadując przez rzeczkę
z wioską Wilkostowo, której część południowa należy do parafii Chlewiska
diecezja gnieźnieńska a część północna do parafii Grabie, diecezja
toruńska.
Rzeka Tążyna, lewy dopływ górnej Wisły, była, według pisarki Marii
Danielewiczowej w Tak bliska tak daleko,
w czasach zaboru pod szczególną ochroną, władze pruskie zakazały
wszelkiego odławiania, zwłaszcza zaś raków.
Do dziś rzeczka Tążyna zachowała swój piękny urok i czystą wodę.
|